Autor Wiadomość
Agnieszka
PostWysłany: Pon 22:51, 14 Sty 2008    Temat postu:

U nas roztopy, błoto takie, że mam od wózka normalnie zakwasy Jęzor Strasznie ciężko się jedzie gdy całe opony są zanurzone w błocie.
My na spacery chodzimy tak na 2-3 godzinki, pod warunkiem że super mroźno nie jest. Ciężko nam się wytarabanić tym wózkiem z bloku, więc jak już się wybierzemy, to chcemy porządnie skorzystać Wesoła
migotka
PostWysłany: Pon 23:46, 07 Sty 2008    Temat postu:

Fajna bryka i fajna rodzinka Wesoła Czekamy na zdjecia Luski w jej Oxfordzie.
Mezu strasznie chcial czerwony wozek, ale jak juz wiedzielismy ze bedzie chlopak, stanelo na "uniwersalnym" granatowo, bezowym Wesoła
My ostatni raz na spacerze bylismy w piatek. Na 5 minut, bo wialo tak niemilosiernie mroznie, ze juz nie tyle co o Olka (taki "zadeczony" w wozku, pozakrywany po uszy), co raczej o sama siebie sie balam.
Bo jak mnie rozlozy, to nie bedzie fajnie Smutna


Wczesniejsze zdjecie w bryce Wesoła Z Muminkiem i Migotka Wesoła (nie moglam sie oprzec)
Agnieszka
PostWysłany: Pon 20:13, 07 Sty 2008    Temat postu:

A oto nasza bryka w realu (za kierownicą ojciec chrzestny Lusi, a mój brat):


A tutaj my:


Królik
migotka
PostWysłany: Śro 13:56, 02 Sty 2008    Temat postu:

No ja mowie, ze "czworki" sa lepsze od "trojek".
Mialam wybierac wozek na poczatku wrzesnia. Pojechalismy do sklepu i od razu uparlam sie na "trojke" z Emmaljungi (bo szwedzka marka musi byc! Wesoła ). Niektorzy tak zachwalaja, ze 3 kola sa bardziej zwrotne, lzejsze, mniej miejsca w bagazniku zajmuja itp.
W koncu jednak zdecydowalam sie zaczekac jeszcze pare dni. Potem na naszym forum rozgorzala dyskusja n.t. wozkow wlasnie. Edzia chyba Wesoła napisala, ze dla niej 3 kolowe wygladaja jak taczki Wesoła
No i moje zachwyty minely.
Dzis sie ciesze z naszego Smarta. Moze gdybym mieszkala w miescie 3 kola bylyby rzeczywiscie sprytniejsze. Ale ze tu las i "Pole, pole, lyse pole..." a mieszkam w domku i wozek zaraz w przedpokoju stoi i schodki tylko 2 to mozemy miec i wiekszy i ciezszy wozek. Ale za to stabilny Wesoła
I u nas tez mozna podniesc zaglowek. Tylko gondola troche mniejsza i jak Olo lezy w "oprzyrzadowaniu" (kombinezon, kocyk) to tak akurat na styk juz sie miesci. A zima sie dopiero zaczela...
Agnieszka
PostWysłany: Śro 11:08, 02 Sty 2008    Temat postu:

Malutku - witaj!
Ja czytałam gdzieś, że Bartatina na piankowych kołach to nie dość, że solidny wózek, to na dokładkę wyjątkowo lekki - 11kg z hakiem!

Widzę, że na razie tradycja (4-kołowce) górą!
malutek
PostWysłany: Śro 0:18, 02 Sty 2008    Temat postu:

Hej migotka dzieki za zaproszenie do forum.
Ja mam wozek firmy Jedo Bartatina Clasic na paskach skorzanych i piankowych kolach.Jestem z niego naprawde zadowolona,fajnie sie prowadzi i co wazne latwo buja do uspienia.Fajna sprawa jest to,ze w gondoli,ktora jest naprawde dluga,mozna podniesc oparcie,takze corcia moze juz troszke podziwiac swiat.Co do wagi to moze nie nalezy do najlzejszych,ale ja nie musze go nigdzie wnosic takze mi to nie przeszkadz.A i mozna montowac fotelik zamiast gondoli co czasem robie wysiadajac prosto z samochodu.
Agnieszka
PostWysłany: Pon 22:21, 31 Gru 2007    Temat postu:

Hyhyhy, fajnego masz męża Wesoła Mój powiedział, że mam się zmieścić w 1000zł, bo taka kupa złomu, jaką jest wózek, nie jest więcej warta Parszywiec

No to się zmieściłam Jęzor

Też wybrałam klasyczny wózek, na skórzanych paskach i pompowanych kołach. Lusi jest wygodnie. Szkoda tylko, że mieszkam na drugim piętrze - mimo, że wózeczek nie jest ciężki, waży 13,7kg, to zniesienie go a potem wniesienie to nie lada wyczyn Wesoła Dlatego gdy się ociepli a Łucja podrośnie, to na krótkie spacery będę używać chusty albo jakiejś lekkiej spaceróweczki.

A oto nasza bryka:
http://www.wozki-mikado.pl/gfx/photo/ox-ford/oxfb04_big.jpg
tylko w takim kolorze:
http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikado/oxford/600/22.jpg
migotka
PostWysłany: Nie 23:28, 30 Gru 2007    Temat postu:

Kiedys Mezu sie uparl, ze moge sobie wybrac wszystko:kolor, model, sklep byleby to tylko byla szwedzka marka (ale patriota, co).
No i mamy takie cudo:

Emmaljunga Smart Dou Combi
http://www.g-knapp.se/bilder/10812.jpg
I "na zywo" podczas spaceru


Na poczatku chcialam trzykolowca, ale jak teraz chodze z Malym i po miescie i w terenie na spacery do lasu, to jednak chwale sobie ten wybor Wesoła
Agnieszka
PostWysłany: Nie 21:02, 30 Gru 2007    Temat postu: Wózki.

Jakimi brykami wożą się Wasze skarby? Jesteście zadowolone ze swojego wyboru?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group